sobota, 11 czerwca 2011

Jak mnie ludzie postrzegaja?

Bardzo rożnie...Zależy to od ludzi...Czy mi to przeszkadza? Kiedyś przeszkadzało mi,dziś już się do tego przyzwyczaiłam...Znam swoją wartość,i takie rzeczy nie działają już na mnie. Dla jednych jestem szczera,uparta,głupia,bezczelna,wredna inni mówią sympatyczna kobieta z charakterem" Tak jest mam charakterek,ale nikt nie powiedział,że mam go nie mieć....Czasem słyszę BŹDZIĄGWO -śmiać mi się z tego chce,ale takie miłe słówko,które oczywiście ma na celu mnie zdenerwować...wiem,że takie słowa mówią osoby,które mimo wszystko mnie lubią...:)Wcale nie muszą...To jest ich dobrowolny wybór:)Pisałam tego posta z pozdrowieniami dla ludzi,którzy tak właśnie sądzą...Pozdro dla Was:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz