poniedziałek, 4 lipca 2011

Trochę poza Domem:)

OOO,nareszcie trochę odpoczęłam pracując,wiem,ze może to dziwnie brzmieć,ale właśnie tak...Byłam trochę w Iławie gdzie urzekło mnie swoim pięknem jezioro "Jeziorak",które jest największym jeziorem w Polsce, a jednocześnie szóstym pod względem wielkości.
Ma około 27 km długości,łączy się z kilkoma innymi jeziorami: Płaskim,Ewingi,Łabędź,Rucewem Wielkim,Rucewem Małym,Iławskim oraz Dauby. Niestety nie mogła posiedzieć przy jeziorze,bo pracowałam,ale statkiem przepłynęłam. Był To "Międzynarodowy Festiwal Kulinarny" pt"Sąsiedzi Przy Stole". Ja jako Organizator musiałam być wszędzie,przy scenie pod sceną,przy kucharzach i oczywiście gościach. Publiczność jest najważniejsza,bo ten festiwal przecież był zorganizowany z myślą o ludziach. Organizator musi być zorganizowany,musi dopilnować aby wszystko zostało dopięte na ostatni guzik.wróciłam,pobyłam dzień i do Gdyni,tutaj większy stres i dużo więcej pracy...Nie będę opowiadać szczegółów,dodam,że praktycznie 24/24 na nogach....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz